nicko nicko
1456
BLOG

Biurokratyczna duchowość Polaków

nicko nicko Polityka Obserwuj notkę 1

Na czym polega problem z polską religijnością? Skąd biorą się problemy polskiego Kościoła? Oto kilka wniosków, które nasuwają mi się w wyniku obserwacji naszego polskiego życia... religijnego.

a) biurokratyczna duchowość - powszechne sprowadzanie wiary do zestawu rytuałów i czynności do zaliczenia. Sytuacji nie sprzyja fakt, że do możliwości uzyskania różnych sakramentów (Pierwsza Komunia, Bierzmowanie, Ślub) księża wymagają od nas zestawu zaświadczeń, podpisów, zaliczeń ze spowiedzi itd. Słusznie to czynią, zbyt często jednak zapominając, że to ważne, ale niedecydujące kryterium gotowości człowieka do przystąpienia do danego sakramentu.

b) perwersyjna miłość do Kościoła - tego sformułowania uzył niegdyś Szymon Hołownia w stosunku do uczucia, jakim darzy Wspólnotę O. Rydzyk. Chce dla niego tak dobrze, że aż mu szkodzi. Zbyt wielu wierzących Polaków marnuje swój potencjał na głoszenie manifestów oscylujących na skraju teologii i herezji oraz politycznej debaty i zbrojnego puczu, zamiast głosić Ewangelię. Ludzie ci są oczywiście przekonani, iż ich ideologia jest zbawienna dla ludzkości i zgodna z doktryną. Nigdy jednak, żadna ideologia, poza nauką społeczną Kościoła, nie będzie i nie może być akceptowana jako Katolicka.

c) brak wiedzyKatolików- podstawowy błąd, wynikający z tego, że kazania coraz rzadziej przybliżają podstawowe prawdy wiary. Nieczęsto z ambony usłyszeć można prawdziwą, przedstawioną w prostych słowach informację o Katolicyźmie, który dla wielu jego wyznawców, niezainteresowanych lektorą religijną, jest pełen niejasności i nieprzekonujący. Może zamiast pokrętnej i niezrozumiałej dla większości literatury warto czasem zacytować "Kościół dla średniozaawansowanych" Hołowni albo "Boga - krótką historię najwyższego" Lutza?  Może zamiast patetycznych i pustych zarazem nauk małżeńskich warto skorzystać z książki "Seks jest Boski" Ojca Knotza?

d) rozdarcie wyznawcy - polscy katolicy rzadko są komplementarni. Rzadko katolikami czują się też poza Niedzielną Mszą - w pracy, wśród znajomych itd. Dlaczego? Może z braku zrozumienia słowa "Kościół". Dla nich jest to hierarchia kościelna, a nie całość wspólnoty. Gdyby czuli się częścią Kościoła, może potrafiliby zrezygnować z jego ciągłej krytyki, a sami próbowali coś zmienić?

e) niechlujstwo-  powiedzmy sobie szczerze, ludzie potrzebują piękna. Jego brak, niestaranność i nie przykładanie się do wyglądu naszych kościołów oraz kształtu i oprawy Mszy Świętych może zniechęcać. Warto więc przyłożyć się i tutaj. Jeżeli ktoś myśli, że kontreformacja to tylko mocna retoryka oraz szkolnictwo, warto przypomnieć sobie podstawy historii sztuki.

Czy naszym celem powinno być pozbycie się tych wad? Tak! Czy uda nam się to zrealizować? Nigdy nie w pełni, gdyż jako ludzie, wśród wielu niepewnych - jedno wiemy na sto procent - grzeszyć będziemy zawsze. Warto jednak zmarginelizować grzech i walczyć o choćby te kilka wymienionych postulatów.

 

nicko
O mnie nicko

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka