nicko nicko
42
BLOG

Problem z falami

nicko nicko Rozmaitości Obserwuj notkę 5
Pani Grażyna z pewnością nie wie, że większe pole elektromagnetyczne od masztu telekomunikacyjnego emituje jej suszarka, czy odkurzacz, ale to wcale nie zmienia sytuacji. Nie zmienia sytuacji również to, że antena chroni okolicę przed negatywnymi skutkami wyładowań atmosferycznych, czy to, że będzie doskonały zasięg dla telefonów komórkowych. -Jestem chora na serce, mam marskość wątroby, problemy z kręgosłupem. -żali się w jednej z gazet. W czym problem? W tym, że właśnie koło jej domu postawili maszt telekomunikacyjny. Za pewne jeśli zachoruje na raka wątroby, będzie miała zawał serce, albo złamie się jej kręgosłup, to poda do sądu ludzi, którzy są odpowiedzialni za umieszczenia wieży 30 metrów od Jej domu. Litości!
Tu nie chodzi o głupi maszt telekomunikacyjny, ale o mentalność Polaków, z którą nic nie da się zrobić. Przykładów nie trzeba daleko szukać: Elektrownia atomowa. Dlaczego nie ma w Polsce elektrowni atomowych? Wiemy, że jest to obecnie najbardziej wydajna, najczystsza energia. W Polsce nie buduje się jednak siłowni jądrowych, bo coś takiego wybuchło lata temu w Czarnobylu. I weź tu, człowieku tłumacz ludziom, że to była przedpotopowa, radziecka technologia. Że połowa elementów powyżej wspomnianej konstrukcji została rozkradziona, a błąd nie był konstrukcyjny, a człowieka, który robił w nocy eksperymenty... Do ludzi również nie dociera, że tysiąc razy większe promieniowanie plus inne choroby (pełen wachlarz różnych odmian pylic), są efektem eksploatacji kopalni, do których jakoś Polacy nie mają większych zastrzeżeń. Dopóki zdanie Pani Grażyny i jej podobnych jest nieznaczące dla tego, czy coś rzeczywiście powstanie, czy pozostanie tylko projektem, to OK.
Niestety coraz częściej tacy ludzie mają decydujący głos. Kraków ma wielkie szanse już wkrótce stać się wysypiskiem śmieci. Barycz (podmiejskie wysypisko) zaczyna pękać w szwach. Dlatego władze miejskie postanowiły wybudować spalarnię śmieci. Któż może wątpić, że to niezbędne? Pani Zdzisława i Pan Wiesław, którzy wraz z innymi mieszkańcami protestują, bo w planach spalarnia ma znaleźć się w pobliżu ich domostw. A nie mogą żyć w smrodzie! Pomijam poświęcenie dla ludzkości i tak dalej. Po prostu chętnie uwierzyłbym w szczere intencje Państwa Z i W, gdyby tylko nie kłęby czarnego smolistego dymu, wylatującego z ich komina. Ironia losu jest aż na zbyt ironiczna...
nicko
O mnie nicko

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości